Zalety stosowania soczewek kontaktowych
Nieskorygowana wada wzroku to prawdziwe utrapienie, mogące w pewnym momencie stać się także przyczyną np. bólów głowy albo poważnego wypadku. Wiele osób odsuwa od siebie myśl o konieczności noszenia okularów, zapominając, że rozwiązaniem problemu mogą być przecież soczewki kontaktowe. Początkowy dyskomfort związany z ich zakładaniem szybko znika w przeciągu kilku dni, gdy nabieramy w tym wprawy – a potem użytkowanie to już tylko korzyści.
Kwestie estetyczne
Niektórzy uważają, że oprawki okularów szpecą. To niekoniecznie prawda – gdy są dobrze dobrane, mogą nawet poprawić wygląd. Ale zdecydowanie naturalniejsze (i likwidujące problem doboru odpowiednich oprawek) są właśnie soczewki kontaktowe. Wiele osób wybiera je tylko z tego powodu. W przeciwieństwie do okularów nie pozostawiają nieestetycznych odcisków na nosie i skroniach, nie zniekształcają ani nie zmieniają też rozmiaru naszych oczu (w okularach jest to spowodowane pewnym oddaleniem soczewki od oka). Jeśli założymy soczewki, nasi rozmówcy nie będą mieli problemu z odbijającymi się w szkłach okularów refleksami świetlnymi, które mogą utrudniać patrzenie i odrywać uwagę od tego, co mówimy. Odblask światła sprawi już tylko, że nasze oczy będą atrakcyjnie błyszczące.Moda i uroda
Dla dbających o wygląd kobiet, zwłaszcza z dużą wadą wzroku, soczewki kontaktowe okażą się z kolei wybawieniem w momencie nakładania makijażu przed lustrem. Jeśli najdzie nas taka fantazja, będziemy też mogli zmienić kolor naszych tęczówek dzięki soczewkom korekcyjnym wyposażonym w tę funkcję. Często korzystają z niej także osoby nieposiadające wad wzroku, wybierając wówczas soczewki o mocy zero. Nie tak szybko jak ubrania, ale jednak oprawki okularów również mogą wyjść z mody. Z soczewkami kontaktowymi to nam nigdy nie grozi. Możemy za to swobodnie nadążać za trendami, jeśli chodzi o okulary przeciwsłoneczne, ponieważ założone pod nie soczewki nie zmuszają nas do wydawania co sezon całkiem niemałych kwot na korekcyjne okulary o przyciemnianych szkłach. Niektóre soczewki kontaktowe są dodatkowo wyposażone w filtr UV, dzięki czemu spokojnie można zaszaleć z pozbawionymi ich tanimi okularami o fantazyjnym kolorze lub kształcie, które można nabyć np. na stoisku z pamiątkami przy plaży.Wygląd to nie wszystko
Dla wielu osób soczewki kontaktowe to przede wszystkim wygoda. Objawia się ona w codziennym użytkowaniu, ale ma szczególne znaczenie w przypadku uprawiania sportu. – Okulary ograniczają w pewnym stopniu pole widzenia, zaburzają też nieco ocenę odległości, co utrudnia życie zwłaszcza w grach zespołowych – zwraca uwagę konsultant z wrocławskiego Zakładu Optycznego Joanna Trzcinowicz.Dzięki soczewkom kontaktowym nasze widzenie peryferyjne pozostaje na dobrym poziomie, mamy szeroki kąt widzenia, a obserwowane obiekty w ruchu nie ulegają zniekształceniu. Bieganie, skakanie, nagłe uniki czy zatrzymywanie się to czynności oczywiste nie tylko w grach zespołowych. Również wiele innych rodzajów aktywności, jak np. jazda konna czy sporty ekstremalne, pozostaje poza zasięgiem osób noszących okulary, ponieważ te ostatnie w najlepszym razie łatwo mogą się zsunąć, w najgorszym – doprowadzić do poważnego urazu. Soczewki kontaktowe eliminują takie ryzyko. Osobom z wadą wzroku otwierają też drogę do uprawiania dyscyplin wymagających wkładania maski lub kasku, czyli np. szermierki, nurkowania lub sportów motorowych.
Mała zmiana – duża różnica
Nie brudzą się i nie uszkadzają pod wpływem słonej wody, deszczu i innych czynników atmosferycznych, nie zaparowują też jak okulary podczas wzmożonego wysiłku (od potu czy przyspieszonego oddechu). To ostatnie zresztą może irytować nie tylko sportowców, ale też np. kucharzy czy po prostu zwykłych ludzi spotykających się z problemem zaparowanych szkieł każdej zimy. Soczewki kontaktowe eliminują zaś ten problem, podobnie jak inne, teoretycznie drobne niedogodności wynikłe z noszenia okularów – robiąc jednak tym samym ogromną różnicę.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana