Artykuł sponsorowany

Szkodliwość popularnych kosmetyków do makijażu z sieciówek

Szkodliwość popularnych kosmetyków do makijażu z sieciówek

Czy jesteś w stanie wyjść z domu bez makijażu? A może czujesz się bez niego naga? Wiele kobiet przyznaje, że ich jedyna twarz to ta pomalowana. Badania wskazują, że gdy poznajemy partnera, dopiero po dwóch miesiącach ośmielamy się pokazać mu swoją twarz bez upiększania. Stosujemy kolorowe kosmetyki codziennie, ale czy wiemy, jak wpływają na nasze zdrowie?

Społeczne postrzeganie makijażu

Przekaz mediów jest prosty – masz się malować! Słyszymy obietnice bycia na topie, pod warunkiem, że będziemy wyglądać perfekcyjnie. Nieskazitelna skóra, nowe rysy twarzy dzięki konturowaniu, buzia promienna od rozświetlacza, usta o idealnej linii, która odbiega od tej, którą dała nam natura, rzęsy przypominające firanki oraz brwi, w których każdy włosek zna swoje miejsce… Tak wygląda współczesna idealna twarz. Czy to jeszcze twarz? To maska, pod którą kryją się przebarwienia, naczynka, zmiany trądzikowe, suche usta i zmarszczki.
Zbombardowane reklamami, kolorowymi pismami i kolejnymi trendami ze świata celebrytów, staramy się nadążać. Nie mamy sztabu stylistów i grafików, więc ratujemy się drogeryjnymi kosmetykami. Gonimy za niemożliwym, nie bacząc na konsekwencje. – Mówi ekspertka ze sklepu www.pieknonatury.pl.
Badania dowodzą, że gdy jesteśmy pomalowane, wzrasta pewność siebie. To przekłada się na lepsze relacje z ludźmi, łatwiejsze znalezienie partnera czy pozytywny przebieg rozmowy o pracę. Dlatego w urodzie upatrujemy klucza do sukcesu. Jednak wszystko ma swoją cenę.

Drogeryjne kosmetyki szkodzą!

Kolorowe kosmetyki z drogerii kuszą atrakcyjną ceną i obiecywanym efektem. Niestety, poprawiona uroda to chwilowy rezultat. Długofalowo dzieje się coś zupełnie przeciwnego. Czy jest alternatywa? Tak! To naturalne kosmetyki do makijażu. Drogeryjne kosmetyki są produkowane z materiałów ropopochodnych. Dzięki temu mają odpowiednią konsystencję, a na naszej skórze tworzą równomierną warstwę. Trzeba jednak wiedzieć, że substancje te zatykają pory i blokują naturalne funkcje skóry. Nie może ona oddychać ani odprowadzać sebum. To prowadzi do zaskórników i poważniejszych zmian. Częstym składnikiem są także różnego rodzaju alkohole. Wysuszają skórę, pogarszają jej kondycję i koloryt. Dlatego po zmyciu makijażu ukazuje się ziemista cera. Nie dlatego, że tak wyglądamy z natury, lecz dlatego, że skóra jest odwodniona! Zmienia się także jej pH. Spójrz na datę przydatności do użycia swoich kosmetyków. Najczęściej sięga ona kilku lat! Umożliwiają to konserwanty. Unikasz ich w jedzeniu? Unikaj ich też w makijażu. I nie łudź się – są wchłaniane także przez skórę… Jak nie dopuścić do tego, aby przez lata makijaż niszczył naszą skórę? Najlepiej zacząć od przeglądu kosmetyczki i pozbycia się tego, bez czego da się obejść. Kolejny krok to stopniowa wymiana kosmetyków na naturalne, które nie tylko upiększają, ale też pielęgnują skórę. Efekty zobaczysz szybciej, niż myślisz, a Twoja skóra nawet po latach odwdzięczy się zdrowym wyglądem.

form success Dziękujemy za ocenę artykułu

form error Błąd - akcja została wstrzymana

Polecane firmy

Dbamy o Twoją prywatność

W naszym serwisie używamy plików cookies (tzw. ciasteczek), które zapisują się w przeglądarce internetowej Twojego urządzenia.

Dzięki nim zapewniamy prawidłowe działanie strony internetowej, a także możemy lepiej dostosować ją do preferencji użytkowników. Pliki cookies umożliwiają nam analizę zachowania użytkowników na stronie, a także pozwalają na odpowiednie dopasowanie treści reklamowych, również przy współpracy z wybranymi partnerami. Możesz zarządzać plikami cookies, przechodząc do Ustawień. Informujemy, że zgodę można wycofać w dowolnym momencie. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Cookies.

Zaawansowane ustawienia cookies

Techniczne i funkcjonalne pliki cookie umożliwiają prawidłowe działanie naszej strony internetowej. Wykorzystujemy je w celu zapewnienia bezpieczeństwa i odpowiedniego wyświetlania strony. Dzięki nim możemy ulepszyć usługi oferowane za jej pośrednictwem, na przykład dostosowując je do wyborów użytkownika. Pliki z tej kategorii umożliwiają także rozpoznanie preferencji użytkownika po powrocie na naszą stronę.

Analityczne pliki cookie zbierają informacje na temat liczby wizyt użytkowników i ich aktywności na naszej stronie internetowej. Dzięki nim możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej strony. Pozwalają nam zobaczyć, w jaki sposób odwiedzający poruszają się po niej i jakimi informacjami są zainteresowani. Dzięki temu możemy lepiej dopasować stronę internetową do potrzeb użytkowników oraz rozwijać naszą ofertę. Wszystkie dane są zbierane i agregowane anonimowo.

Marketingowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania reklam dopasowanych do preferencji użytkownika. Mogą być ustawiane przez nas lub naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony. Umożliwiają rozpoznanie zainteresowań użytkownika oraz wyświetlanie odpowiednich reklam zarówno na naszej stronie, jak i na innych stronach internetowych i platformach społecznościowych. Pliki z tej kategorii pozwalają także na mierzenie skuteczności kampanii marketingowych.